Dominika Piętak

Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku


Urodzona w 1990 roku w Biłgoraju. Ukończyła studia na wydziale Rzeźby i Intermediów na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Zdobyła Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury, Najlepszy student kierunku Intermedia w roku akademickim 2014-2015 na Wydziale Rzeźby i Intermediów ASP w Gdańsku.



Tytuł dyplomu: 50°31’29.7”N 22°46’39.1”E, 50°30’56.2”N 22°46’01.0”E, 50°30’41.0”N 22°45’49.5”E

Promotor dyplomu: prof. Grzegorz Klaman

Praca dotyka głównego wątku książki M. Pollacka "Skażone Krajobrazy" bezpośrednio przeniesionego na tereny Puszczy Solskiej, ściśle przylegających do mojego rodzinnego miasta. Jawiące się jako miejsca pełne spokoju i harmonii, poprzez wywiady z osobami pamiętającymi czasy II wojny światowej oraz odtworzone wypowiedzi przewodnika, podważają tę sielankowość. Statyczne kadry z lekkim ruchem traw, ukazujące z jednej strony pustkę, z drugiej skłaniające do doszukiwania się jakichkolwiek śladów życia mają pomóc w wyobrażeniu sobie możliwości dokonania zbrodni w takich warunkach oraz ukrywania jej przez ponad siedemdziesiąt lat. Krajobraz jest tu zatem pewnego rodzaju kamuflażem wobec udziału Polaków w mordowaniu Żydów w czasie okupacji. Podobnie chętnie przekazywana przez mieszkańców legenda o kościółku, który zapadł się w środku lasu wydaje się być wynikiem przetworzenia trudnych do zaakceptowania faktów. Za symbol tego typu zacierania historii uznałam nadrzewną kapliczkę, włączając jej rekonstrukcję w część pracy. Wykonana została z płyty MDF, a następnie podzielona na osiem części. Materiał ten jest stosowany w masowej produkcji i to właśnie jego powszechność, jak wszechobecność występowania mechanizmów obronnych wobec bolesnych faktów historycznych według mnie zyskuje tu szczególne znaczenie. Obiekt ma charakter makiety, makiety zachowań społecznych, w dodatku mocno złożonych, skomplikowanych, dzięki jej podziałowi. Wydaje mi się, że praca zdobywa w ten sposób uniwersalną formę, odnosi się już nie do konkretnego drzewa, miejsca, czy wydarzenia a poprzez nie, wskazując na pewien schemat – tego typu historii może być w Europie setki, o czym pisał chociażby cytowany przeze mnie w filmie M. Pollack. Ważny jest też proces, w jakim powstaje płyta MDF – „w wyniku sprasowania włókien drzewnych z dodatkiem organicznych związków łączących i utwardzających, w warunkach wysokiego ciśnienia i temperatury” – mamy więc do czynienia z wysokim przetworzeniem, co po raz kolejny wskazuje na przeobrażenia niewygodnych faktów w łatwiej przyswajalną legendę. Podział kapliczki na części nadaje wyraz złożoności ludzkich reakcji na tego typu wydarzenia, różnorodności strategii wypierania i zaprzeczania. Dezintegracja może być traktowana, jako rozbicie zmowy milczenia, strachu, rozłam w spójności legendy o wciągniętym przez bagna kościółku, czy szerzej, rozpad mitu o nieskazitelnym Polaku. Linia zastosowana przy cięciu rzeźby w efekcie uwydatnia oddzielne jej segmenty, nasuwając skojarzenia z wizualizacją mapy topograficznej. Elementy obiektu ważą łącznie 120 kg. Poprzez utworzenie zwartej bryły nadałam jej gęstości i wagi. Ciężar stanowi ważną cechę pracy, odnosząc się do istotności zarówno samych wydarzeń, jak i procesu ich zaciemniania.